Czas przygotowania: powyżej 60 minut

Składniki: ser biały na sernik, jajka, masło, mąka ziemniaczana, mąka pszenna, cukier, ekstrakt waniliowy, ewentualnie gorzka czekolada.

Dieta: bez ograniczeń, wegetariańska, dla mam karmiących

Składniki i proporcje:

• 1 kg sera na serniki (zazwyczaj używam sera na serniki z Lidla - marki Pilos)
  
• 5 jajek
  
• 10 dag masła
  
• 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  
• 1 łyżka mąki pszennej (użyłam mąki luksusowej)
  
• 1 szklanka cukru (najlepszy jest cukier drobny do wypieków)
  
• 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
  
• ewentualnie tabliczka gorzkiej czekolady i odrobina masła (50 g) lub mleka kokosowego na polewę
  

Przydatne akcesoria i osprzęt:

• miska
• mikser
• tortownica (użyłam tortownicy o średnicy 25 cm)
• papier do pieczenia
• ewentualnie rondelek - jeśli przygotowujemy wersję z polewą czekoladową

Przygotowanie:

Wszystkie składniki na sernik należy wcześniej wyjąć aby osiągnęły temperaturę pokojową. W misce utrzeć masło z cukrem na puszystą masę. Stopniowo wbijać całe jajka, miksować po dodaniu każdego jajka. Następnie dodawać porcjami ser, nie przestawać miksować. Wmieszać za pomocą łyżki obie mąki oraz ekstrakt waniliowy. Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia, wylać masę serową. Sernik włożyć do piekarnika nagrzanego do 170 stopni C, grzanie góra - dół. Od razu po włożeniu sernika, zmniejszyć temperaturę do 150 stopni C i piec przez około 1,5 h. Jeśli sernik, pod koniec pieczenia, zaczyna się za bardzo spiekać, można wyłączyć górną grzałkę piekarnika. Nie otwieram piekarnika po zakończeniu pieczenia, czekam aż temperatura trochę opadnie potem studzę sernik przy minimalnie uchylonych drzwiczkach piekarnika. Po wystudzeniu, sernik wędruje na kilka godzin/całą noc do lodówki. Jeżeli zdecydujecie się na wersję z polewą czekoladową to należy rozpuścić czekoladę z dodatkiem masła (można zastąpić mleczkiem kokosowym) i polać sernik. Polewę przygotowujemy już po "leżakowaniu" sernika w  odówce.

Dodatkowe informacje:

Jak opisać ten sernik? Pyszny, wilgotny, puszysty, aromatyczny...nic tylko spróbować :-) Mnie udał się za pierwszym razem a zainspirowały mnie Moje Wypieki. Sekretem nieopadającego sernika jest temperatura składników, temperatura i czas pieczenia a co najważniejsze krótki czas miksowania dzięki czemu sernik się nie napowietrza to i opaść nie ma z czego :-)

WARTO ZOBACZYĆ I POSMAKOWAĆ:

Mus dyniowo-jabłkowy

01-12-2013, Brak komentarzy

Ciasteczka maślane z migdałami

04-04-2014, 3 Komentarze

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ:

Dodanie komentarza w serwisie KOPALNIA SMAKU jest równoznaczne z akceptacją regulaminu.

Aby przy komentarzach pojawiał się awatar (obrazek) należy mieć konto w serwisie www.gravatar.com